Zmiana nazwy firmy, to prawdziwa rewolucja. Dlaczego Zamydlone zastąpiło Amai i czy poza nazwą zmieni się coś jeszcze? Opowiemy Wam, co skłoniło nas do podjęcia tak dużej decyzji.

Zamydlone towarzyszyło nam od 2018 roku, kiedy tworzyłyśmy mydła oraz kule i sole do kąpieli. W tamtym czasie nazwa była strzałem w dziesiątkę - proste, trafiające w punkt słowo, które mówiło klientowi wprost, co może u nas kupić. Pierwsze lata naszej działalności skupiały się na Internecie i pomimo pojawiania się nowych produktów takich jak świeczki, czy kompozycje kwiatowe, Zamydlone nie sprawiało nam kłopotu.
Pierwszy raz myśl o zmianie nazwy naszła nas w momencie otwarcia sklepu stacjonarnego, który otworzyłyśmy na bydgoskim Osiedlu Leśnym. W naszej głowie sklep z kosmetykami był za mało atrakcyjny dla klientów. Postanowiłyśmy, wiec nawiązać współpracę z lokalnymi twórcami rękodzieła. Początkowo były to maskotki, biżuteria, torebki i upominki, jednak już wtedy pojawił się pierwszy zgrzyt pomiędzy nazwą, a asortymentem. Dlaczego nie podjęłyśmy decyzji o zmianie nazwy w tamtym okresie? Ze strachu, z braku większego doświadczenia i z sentymentu do Zamydlone.
Dopiero drugi sklep stacjonarny, znajdujący się aktualnie na ul. Długiej 58 w Bydgoszczy dał nam prawdziwego kopa! W tym okresie kosmetyki stanowiły zaledwie 10% naszej pracy. Prawie całą uwagę skierowałyśmy na świeczki. Dlaczego problem z nazwą powstał dopiero w centrum? W nowym lokalu zawisł ogromny, podświetlany szyld ZAMYDLONE, który był piękny, byłyśmy z niego ogromnie dumne, ale już w pierwszym tygodniu okazało się, że wprowadzał klientów w błąd. Walka z łatką mydlarni trwała niemal rok. Próbowałyśmy wszystkich przekonać, że jesteśmy sklepem z rękodziełem, a nie mydlarnią, poprzez tworzenie witrynek, haseł na potykaczu, tabliczek informacyjnych. Oczywiście bez efektu. Zamydlone = wszystko z mydła. Biżuteria z mydła, maskotki z mydła, kartki z mydła. W końcu zapadła decyzja o tym, żeby pożegnać się z Zamydlone. Mamy ogromny sentyment do Zamydlone i zmiana nazwy na Amai nie byla dla nas łatwa, ale cieszymy się i czujemy bardzo mocno zmotywowane do jeszcze bardziej intensywnej pracy nad rozwojem naszej marki.
Skąd pomysł na Amai? Amai z japońskiego oznacza słodko i taki właśnie jest nasz sklep. Popularność na TikToku zyskałyśmy właśnie dzięki naszym słodkim świeczkom deserom i nie wyobrażałyśmy sobie, żeby nowa nazwa nie była równie słodka. Wybrałyśmy tłumaczenie na język japoński ze względu na ładne brzmienie, prostą wymowę i pisownię. Poniżej kilka przykładów tłumaczenia "słodko" na inne języki:
Niemiecki - süß
Hiszpański - dulce
Włoski - dolce
Koreański - dalkomhan
Chiński - tián de
Szwedzki - ljuv
Amai od razu skradło nasze serce. Według nas, brzmi bardzo ciepło, słodko i od razu poczułyśmy "to coś". Do Amai dołączyłyśmy dodatkowe hasło "polskie rękodzieło", które mówi wprost, co można u nas kupić.
Zmiana nazwy z Zamydlone na Amai zainspirowała nas do poszerzenia asortymentu naszego sklepu o nowe ręcznie robione produkty. W tej chwili w naszym sklepie stacjonarnym znajdują się:
produkty naszego autorstwa - Amai:
12 kolekcji świec sojowych i rzepakowych (w tym słodkie świeczki desery, świece minimalistyczne, tematyczne, body),
kosmetyki (kule do kąpieli, mydła naturalne, hydrolaty, balsamy do ust),
kompozycje kwiatowe (flower boxy, dekoracje ślubne, bukiety, storiki na groby)
produkty innych (polskich) twórców:
maskotki na szydełku,
ceramika,
biżuteria (z żywicy, koralików, kamieni naturalnych, ze sznurka),
torebki,
akcesoria do włosów - gumki, opaski,
printy, naklejki,
zakładki do książek,
świeczniki i podstawki pod świeczki i biżuterię,
kartki okolicznościowe,
makramy,
breloczki,
anioły,
albumy do zdjęć,
czapki i chusty na głowę
Jak widzicie produktów jest naprawdę mnóstwo i wiemy na pewno, że to jeszcze nie koniec! Wierzymy, że zmiana nazwy z Zamydlone na Amai, to krok w dobrą stronę i mamy nadzieję, że pokochacie ją, tak samo, jak my!
Przy okazji chcemy Wam przekazać, że już niedługo w naszym sklepie internetowym amai-sklep.pl pojawią się produkty rękodzielników, z którymi współpracujemy w sklepie stacjonarnym! :)
Dziękujemy za przeczytanie wpisu! Słodkiego dnia.